piątek, 21 sierpnia 2015

Niezwykła zwykłość


Zwykły gorący dzień w Jerozolimie! Jak i codziennie już od czwartej nad ranem głosy muezzinów unoszą się nad miastem. Dzień zaczęty jak zwykle od Eucharystii i wspólnego posiłku. Czy oswoiliśmy się już z Ziemią Świętą na tyle, żeby powiedzieć „jak zwykle”?

 Człowiek ma właściwość przyzwyczajania się do rzeczy, miejsc, ludzi, tak, że stają one często zwykłe, codzienne. A jak ciężko jest ciągle mieć serce, umysł i wzrok otwarte, aby odkrywać codziennie cuda w otaczającym świecie. Na pewno i dzisiejszy dzień był dla każdego skarbem, który trzeba otworzyć. Na ile dokonałem tego?
Dzisiaj męska część ekipy kontynuowała pracy przy podwyższeniu muru dla placu zabaw, malowaniu łazienek i zajmowała się innymi pomniejszymi pracami remontowo-porządkowymi. Dziewczyny pomagały siostrom w domu, sprzątając pokoi, ścieląc łóżka i jak to kobiety potrafią, zrobiły w tym czasie jeszcze tysiące różnych spraw domowych. Wieczorem część ekipy udała się z księdzem do sklepu spożywczego, aby zrobić małe zakupy, a po powrocie większość udała się do Grobu Pańskiego, aby w ciszy swego serca powiedzieć Bogu swoje troski i zmartwienia. Bowiem tylko w Bożej obecności możemy znaleźć klucz do skarbca codzienności.

Jeśli Cię przygniatają problemy
Jeśli wyjścia nie widać czasem
Ile kwiatów rozkwita nad ranem
Ile gwiazd rozpryskuje się ogniem
Popatrz
Oto obok człowiek kroczący
Zapatrzony w niebo błękitne
Szukający miłości i szczęścia
 Serca, które wreszcie zrozumie
Oto                   
Idzie już Twój Oblubieniec
Jego nogi stąpają po górach
Oto drzewa oliwne zatańczą
Bowiem Chrystus wstępuje do duszy
On
Darzący pokojem i szczęściem
Będzie trwać na modlitwie przy Tobie
I na Górze Oliwnej nad ranem
Będzie płakał łzami co krwawią
Jutro
Życie za Ciebie On odda
Aby Ciebie nauczyć miłować
Aby kwiaty znów w Tobie zakwitły
Aby dzień stawał coraz jaśniejszy
Aby pięknem zalśniły znów twarzy
Aby cudem napełnić wszechświaty
Aby Miasto Pokoju budować

W Tobie ciągle na nowo

Robert














Miasto Pokoju

Trochę niezwykłej zwykłości













Praca się zaczyna

Na czym siedzi Luiza? Na szafie?

Anka z powagą podeszła do sprawy!

Pani domu

Chłopacy też do pracy

Fachowość przede wszystkim







Potańczymy?

Z chęcią!

Przyjaciele

U naszych dziewczyn wszystko błyszczy!











Ani...ołek

Nu prawie...

Dzień się kończy
Bazylika Grobu Pańskiego


Czyż nie piękne?!


6 komentarzy:

  1. a ROBI co tam robi??? piękne zdjęcie. Kl. Jan pięknie piszeł, ale jeszcze piękniej gra i śpiewa!!!

    OdpowiedzUsuń
  2. MODLITWA płynie za Was, siostry Elżbietanki i owoce WASZEJ pracy w Domu Pokoju!
    Szczęśliwego powrotu do Polski.

    OdpowiedzUsuń
  3. Witajcie!
    Powoli czas wracać do Polski. Cieszę się, że wszystko przebiega szczęśliwie. Zrobiliście kawał dobrej roboty. Mam nadzieję, że ekipa budowlana da radę dokończyć prace na placu zabaw? Pamiętajcie o krzyżach ręcznych z Betlejem.
    Na Waszych zdjęciach nie widać flagi AKM. Zgubiliście ją? Jeśli nie, to zróbcie proszę parę fotek z naszą flagą. Przydadzą się. No i przywieźcie ją do Poznania.
    Pozdrawiam
    Padre Sz

    OdpowiedzUsuń
  4. ...jak ciężko jest ciągle mieć serce, umysł i wzrok otwarte, aby odkrywać codziennie cuda w otaczającym świecie.
    Wybornie napisane, ale tak zwykle bywa w życie. Pozdrawiam !!!

    OdpowiedzUsuń
  5. Witam! za Waszą ciężką i owocną pracę piszę ,, Kołysankę,,

    Niebo już pełne gwiazd,
    Ukołysany świat,
    A ja modlitwę swą,
    Do Ciebie Boże ślę.

    Dziękuję za ten dzień,
    Za zło przepraszam Cię.
    Odtąd na zawsze już,
    Być bliżej Ciebie chcę.

    Już póżno Panie czas iść spać,
    Więc powiem Ci tak jak umiem --- dobranoc.

    Pozdrawiam, otaczam modlitwą - spokojnej nocy.

    OdpowiedzUsuń