Jerozolima - miasto pełne uroku, różnorodność na każdym kroku.
Przekonaliśmy się o tym podczas wieczornego spaceru, ale co było od
rana.... przeczytajcie koniecznie! :)
piątek, 31 lipca 2015
czwartek, 30 lipca 2015
Dochodzi do nas, gdzie jesteśmy
Dzisiejszego poranka
obudził nas śpiew muezzinów z minaretów w okolicy. Już w ciągu
dnia przypomniały mi się przez to słowa Jezusa z Łk 22, 46 –
„Czemu śpicie? Wstańcie i módlcie się, abyście nie ulegli
pokusie.”
środa, 29 lipca 2015
(Nie)zwykle w Jero
Dziś
dzień zaczął się już podobnie jak wczoraj – Eucharystią o
godzinie 7:00. W kaplicy obserwować możemy panoramę miasta, jego
charakterystyczne śnieżnobiałe budynki oraz złotą kopułę. Te
obrazy uświadamiają, gdzie my tak naprawdę jesteśmy i jaki
prezent dostaliśmy od Boga. Mnie daje to siłę oraz ogromną radość
– przecież to miejsce, gdzie kroczył Jezus i o którym mowa w
Biblii, przeróżnych pismach, nawet w piosenkach!
wtorek, 28 lipca 2015
Praca wre...
Dzień
drugi naszego pobytu w Ziemi Świętej rozpoczął się o godzinie 7 od
najważniejszego momentu dnia – od Mszy Świętej połączonej z modlitwą psalmami
(jutrznią). Mszy Świętej przewodniczył nasz niezastąpiony ksiądz Dawid,
koncelebrował zaś ksiądz Paweł z Rzeszowa.
poniedziałek, 27 lipca 2015
Witaj Ziemio Święta!
Dnia 26 lipca 2015 o godzinie 16 spotkaliśmy się w
poznańskim seminarium i po dopakowaniu kilku bardzo ważnych produktów mięsnego
pochodzenia J
niedziela, 26 lipca 2015
Do Jerozolimy!
Zachęcam was ja, więzień w Panu, abyście postępowali w sposób godny
powołania, jakim zostaliście wezwani, z całą pokorą i cichością, z
cierpliwością, znosząc siebie nawzajem w miłości. Usiłujcie zachować
jedność Ducha dzięki więzi, jaką jest pokój. Jedno jest Ciało i jeden
Duch, bo też zostaliście wezwani do jednej nadziei, jaką daje wasze
powołanie. Jeden jest Pan, jedna wiara, jeden chrzest. Jeden jest Bóg i
Ojciec wszystkich, który [jest i działa] ponad wszystkimi, przez
wszystkich i we wszystkich.
(Ef 4,1-6)
piątek, 24 lipca 2015
Ostatnie kilkadziesiąt godzin na polskiej ziemi :)
Do wylotu pozostały właściwie godziny. Pakujemy się, robimy ostatnie zakupy, kompletujemy wszystkie niezbędne elementu ekwipunku i oczywiście systematycznie żegnamy się z rodziną i znajomymi, zbierając przy okazji zamówienia na jerozolimskie pamiątki :)
Subskrybuj:
Posty (Atom)